Pikantne potrawy cieszą się dużym gronem zarówno zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Która z tych grup ma więcej racji? Sprawdźmy, jak może wpłynąć ostre jedzenie na nasze zdrowie.
Ludzie od zarania dziejów bardzo chętnie sięgają po różnego rodzaju pikantne potrawy ze względu na dwa kluczowe powody. Pierwszym z nich są wyraziste walory smakowe — zdaniem wielu pikantne potrawy najzwyczajniej w świecie smakują lepiej od pozostałych. Z drugiej strony preferencja ostrego jedzenia może mieć swoje źródło w instynkcie, który każe wybierać nam ostre przyprawy ze względu na ich właściwości lecznicze. W naukowy sposób udowodniono, że ostre przyprawy zabijają bakterie, czego świetnym przykładem jest choćby niezwykle popularny w tradycyjnej kuchni czosnek.
Już na wstępie możemy więc stwierdzić, że pikantne potrawy służą zdrowiu, jednak czy mogą okazać się pomocne również w spalaniu tkanki tłuszczowej?
Faktem jest, że zawarta np. w papryczkach chilli kapsaicyna wspomaga metabolizm, przez co często wykorzystywana jest jako środek wspomagający odchudzanie. Dzięki jej działaniu procesy metaboliczne tkanki tłuszczowej przebiegają niezwykle sprawnie, czego naturalnym rezultatem jest skuteczna utrata masy ciała. Dzieje się tak, ponieważ substancja ta wywiera korzystny wpływ na termoregulację, czyli wytwarzanie ciepła przez organizm. Regularne jej spożywanie prowadzi do zwiększonego uwalniania ciepła i podniesienia temperatury, co skutkuje wspomnianym przyspieszeniem metabolizmu.
Ponadto przeprowadzone badania wykazały, że kapsaicyna wpływa też na wzrost utleniania kwasów tłuszczowych, spadek apetytu czy wzrost zużycia energii poprzez pobudzenie układu nerwowego. Gdy dodamy do tego fakt, że substancja stymuluje nasz organizm do produkcji endorfin (popularnych hormonów szczęścia), to maluje się obraz świetnego środka na redukcję masy ciała. Nawet jeśli do tej pory mieliśmy wątpliwości co do wykorzystywania pikantnych potraw w nie zawsze łatwym procesie odchudzania, warto wzbogacić swoją dietę o zawierające pokaźne ilości kapsaicyny papryczki chilli czy pieprz kajeński. Oczywiście o ile nie mamy ku temu żadnych przeciwwskazań związanych ze zdrowiem.
Jak zdążyliśmy już ustalić, włączenie pikantnych potraw do jadłospisu daje niezwykle wiele korzyści. Istnieją jednak sytuacje, w których ostre jedzenie może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego. Nie zaleca się spożywania pikantnych dań m.in. osobom ze stanami zapalnymi błony śluzowej przewodu pokarmowego, a także cierpiącym na choroby wrzodowe żołądka i dwunastnicy czy też refluks żołądkowo-przełykowy. Twierdzi się, że z ostrych przypraw powinny zrezygnować również kobiety w ciąży. Jeśli nie mamy pewności co do tego, czy zdrowie oraz okoliczności pozwalają nam na konsumpcję pikantnych potraw, najlepiej skonsultować sprawę ze specjalistą.
Zdj. główne: Prince Abid/unsplash.com
