Mózg człowieka to niesamowite i niepowtarzalne urządzenie, które nie tylko pracuje bezustannie na wysokich obrotach, ale potrafi także sprawnie się regenerować, m.in. poprzez tworzenie nowych neuronów. Te zaś powstają codziennie w tysiącach.
Badania wykazały, że to w hipokampie – czyli ośrodku wydobywania emocji – powstają nowe neurony. Wniosek, jaki nasunął się naukowcom, był taki, że nowe neurony są warunkiem koniecznym, aby człowiek mógł nabywać informacje i je zapamiętać, aby mógł się uczyć.
Dalsze badania wykazały, że kiedy hipokamp nie jest w stanie wytwarzać nowych neuronów, osłabieniu ulega pamięć długotrwała. Sytuację tę można zobrazować na przykładzie numeru telefonu, który zapamiętujemy tylko na chwilę, wykręcamy go, po czym wylatuje nam z głowy.
Jak więc można zauważyć – mózg potrzebuje regeneracji, podczas której dochodzi do powstawania nowych neuronów, aby sprawnie funkcjonować, uczyć się i rozwijać. Proces powstawania tych nowych punktów, które następnie łączą się, w wyniku czego powstają połączenia neuronowe, nazywamy neurogenezą. Oznacza to, że nasz mózg jest niezwykle elastyczny i nawet pomimo nieodpowiedniego trybu funkcjonowania jest w stanie się zregenerować i powrócić do poprzedniego stanu, a nawet polepszyć swoją wydajność.
Łatwo można sobie to wyobrazić na przykładzie uzależnień, zwłaszcza takich, które oddziałują na mózg poprzez zmysły (np. słuchu i wzroku). Jeżeli przerwiemy kontakt z niezdrowymi „narkotykami”, nasz mózg po pewnym czasie powróci do dawnego stanu.
Aby dać mózgowi szansę na odpoczynek i regenerację (a należy pamiętać, że Twój mózg to prawdopodobnie najciężej pracujący komputer w kosmosie) należy stworzyć ku temu odpowiednie warunki.
Spacery, bieganie, pływanie, jazda na rowerze, deskorolce itp. – każda forma aktywności jest dobra. Zasadniczym celem ćwiczeń ma być odpowiednie dotlenienie naszego mózgu, ponieważ aktywność fizyczna naszego organizmu (właśnie ze względu na dostarczany wówczas tlen) jest ściśle powiązana z omawianą neurogenezą.
Do krwiobiegu dociera bardziej natleniona krew, a to m.in. zwiększa produkcję endorfin, czyli słynnych „hormonów szczęścia”, które są odpowiedzialne np. za zmniejszenie poziomu stresu. Obniżenie poziomu stresu i lęku również jest fundamentalną sprawą w kontekście regeneracji neuronów w mózgu.
Do aktywności fizycznych zalicza się również namiętny seks. Ale to nie wszystko – seks odpręża, rozluźnia organizm, wywołuje przyjemny dopływ dopaminy, serotoniny oraz oksytocyny, które wspomagają w procesie neurogenezy.
Innym rodzajem aktywności, który pozwala tworzyć nowe neurony i połączenia między nimi, to aktywność związana z wysiłkiem intelektualnym. Oczywiście, jak w powyższym przypadku, mówimy tu o przyjemnym zmęczeniu, a nie całodniowym ciężkich pracach naukowych. Przeczytanie 50–100 stron książki, nauka nowych słówek, gra w szachy, a nawet układanie skomplikowanych puzzli czy pisanie bądź medytacja mogą prowadzić do polepszenia stanu naszego mózgu.
Nie od dziś wiadome jest, że dieta wpływa pozytywnie na organizm. Ale że na mózg? Okazuje się, że jak najbardziej. Dieta bogata w tłuszcze nasycone to naturalny i zdrowy doping dla naszych neuronów. Szczególnie dobra jest tutaj dieta niskokaloryczna, urozmaicona, pełna warzyw, owoców itd. W jej skład może wchodzić np. ciemna czekolada, miód, płatki owsiane, orzechy itp.
Zdjęcie główne: Andrea Piacquadio/pexels.com
