E-sportowcy i dieta – jak do ważnych turniejów przygotowują się profesjonalni gamerzy?

Czasy, w których zawodnicy sportów wirtualnych podczas rozgrywki ochoczo zajadali chipsy i popijali je słodzonymi napojami gazowanymi odchodzą już do lamusa. Teraz ich reżim treningowy i dietetyczny zaczyna do złudzenia przypominać sposób funkcjonowania najlepszych piłkarzy czy lekkoatletów. Wszystko po to, aby móc osiągnąć, a potem utrzymać mistrzowski poziom przez jak najdłuższy czas.

Zdrowa żywność, czyli naturalny doping dla mózgu

Gigantyczny rozwój całej branży e-sportowej spowodował, że nieznani dotąd pasjonaci gier komputerowych stali się rozpoznawalni, a niektórzy zyskali nawet status gwiazdorski. Mimo tego w społeczeństwie nadal panuje błędne przekonanie, że z ich związek ze świadomym odżywianiem i jakąkolwiek aktywnością fizyczną jest iluzoryczny. Wystarczy jednak spojrzeć na sylwetki najlepszych polskich graczy, takich jak Marcin „Jankos” Jankowski, Jarosław „Pasha” Jarząbkowski czy Piotr „Izak” Skowyrski, aby szybko przekonać się, iż jest to nieaktualny stereotyp.

Najlepsi e-sportowcy spędzają przed ekranem komputera średnio kilkanaście godzin dziennie, często bez żadnej dłuższej przerwy. W czasie rozgrywki ich poziom koncentracji oraz odporności na stres musi znajdować się na najwyższym poziomie, dlatego tak ważne jest, aby przed rozpoczęciem turniejowych zmagań ich organizm był wypoczęty, zregenerowany i właściwie odżywiony. Pomaga w tym indywidualnie skomponowana dieta, która skądinąd nie różni się znacząco od klasycznych jadłospisów. Znajdziemy w niej m.in. dużo warzyw i owoców, gotowane chude mięsa, ryby, ryż, kaszę, orzechy, naturalne soki oraz absolutną podstawę – wodę. Wszystkie te produkty wspierają bowiem pracę mózgu oraz ośrodkowego układu nerwowego, co przekłada się między innymi na szybkość reakcji i podejmowanie właściwych decyzji pod presją chwili. Sami zawodnicy przyznają wprawdzie w wywiadach, że zdarza im się jeszcze niekiedy pochłonąć ulubionego fast-fooda albo wysokokaloryczne słodycze, lecz na najwyższym poziomie jest to tylko wyjątek od reguły.

Siedzenie? Tylko przed komputerem!

Zawodowi gamerzy dbają również o odpowiedni poziom energii oraz właściwe przygotowanie swojego ciała, aby uniknąć ewentualnych schorzeń związanych z długotrwałym przebywaniem w pozycji siedzącej. W tym celu kilka razy w tygodniu odwiedzają siłownię, gdzie przeważnie wykonują wybrany zestaw ćwiczeń ogólnorozwojowych na różne partie mięśniowe. Dodatkowe wolne chwile spędzają natomiast na spacerach z czworonożnymi pupilami albo jeździe na rowerze. I pomyśleć, że do niedawna popularnym sposobem na przetrwanie turniejowych trudów były głównie napoje energetyczne. „Chodzi o to, że musimy wyjść z domu i pójść poćwiczyć, bo bez tego, jeśli każdy z nas siedziałby przed komputerem dwanaście, a nawet czternaście godzin dziennie, to po dwóch, trzech, albo nawet pięciu latach z naszych organizmów nie byłoby co zbierać” – przyznał popularny „Jankos” w rozmowie dla polsatsport.pl.

Właściwy balans u podstaw sukcesu

Poziom świadomości żywieniowej u e-sportowców mocno ewoluował, dlatego teraz wśród światowej czołówki próżno szukać graczy z zaawansowaną nadwagą czy otyłością. Rosnąca z roku na rok konkurencja zmusza bowiem do nieustannego rozwoju, a największe rezerwy tkwią właśnie w naturalnym biohackingu, czyli wpływaniu na procesy zachodzące w organizmie za sprawą odpowiednio dobranych diet i prozdrowotnych zachowań, a także treningu mentalnym.

Dzisiaj e-sport to już samonapędzająca się machina i jedna z najszybciej rozwijających się gałęzi globalnej gospodarki. Długotrwałe sukcesy w tej dyscyplinie będą jednak odnosić przede wszystkim ci zawodnicy, którzy znajdą idealny balans pomiędzy sferami fizyczną i psychiczną. A właściwa dieta jest w tym procesie absolutnie niezbędna.

Zdaniem specjalistów w dziedzinie sportów wirtualnych, za kilka lat najwybitniejsi gamerzy mogą nawet dorównać popularnością największym sportowcom – piłkarzom, koszykarzom czy tenisistom. Choć dzisiaj brzmi to wciąż nieco surrealistycznie, warto zauważyć, że mecze esportowe są nie tylko coraz chętniej oglądane, ale także obstawiane. Sympatycy wirtualnej rozrywki regularnie wyszukują w internecie frazę „bonusy bukmacherskie porównanie”, aby później móc wykorzystać je podczas rywalizacji ulubionych drużyn w League of Legends czy CS:GO.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.